Warunki udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego Zamawiający przygotowuje wedle uznania. Może chociażby wymagać, aby Wykonawcy wykazali się posiadaniem środków finansowych lub zdolności kredytowej w wysokości nie niższej niż konkretna kwota.
W kwestii zdolności kredytowej Wykonawcy oraz tego, jak należy (i można) ją liczyć wypowiedziała się Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z 23 stycznia 2018 r. (KIO 2748/17).
Stan faktyczny
W prowadzonym postępowaniu Zamawiający w SIWZ wymagał, aby na potwierdzenie spełnienia wymagań w zakresie zdolności finansowej, Wykonawcy wykazali się posiadaniem środków finansowych lub zdolności kredytowej w wysokości nie niższej niż 140 mln zł.
Na potwierdzenie powyższego, Wykonawcy zobligowani byli przedstawić informację banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo - kredytowej potwierdzającą wysokość posiadanych środków finansowych lub zdolność kredytową, w okresie nie wcześniejszym niż 1 miesiąc przed upływem terminu składania ofert.
Stanowisko Krajowej Izby Odwoławczej
W pierwszej kolejności Izba zwróciła uwagę, że przyznanie np. linii gwarancyjnej lub też linii akredytyw następuje w drodze umowy i poprzedza ją ocena zdolności kredytowej. Zatem przyznanie takich linii jest dowodem, że w ocenie banku Wykonawca posiada zdolność do spłaty tych produktów kredytowych do wysokości wynikającej z limitu.
„Podkreślenia wymaga bowiem, że mogą podlegać łączeniu zdolności kredytowe jednego Wykonawcy wynikające z już podpisanych umów kredytowych zawartych z różnymi bankami. Zauważyć należy, że takie umowy kredytowe zostały zawarte przez banki przy znajomości sytuacji finansowej klienta, z tym również z uwzględnieniem faktu, że klient korzysta z przyznanych linii kredytowych w innych bankach.” (KIO 2748/17)
KIO orzekła, że zdolności kredytowe wynikające z zawartych w przeszłości umów kredytowych w różnych bankach podlegają sumowaniu.
„Warunkiem takiego sumowania jest jednak stwierdzenie, w jakim stopniu linie kredytowe są niewykorzystane. Nie można bowiem zaliczać na poczet warunku udziału w postępowaniu kredytów wykorzystanych.” (KIO 2748/17)
Izba wyraźnie podkreśliła, że przyjęcie zdania odmiennego oznaczałoby promowanie Wykonawców o jak największym zadłużeniu kredytowym, a nie Wykonawców legitymujących się jak najlepszą zdolnością do pozyskania środków finansowych.
Podsumowanie
Z dzisiejszego artykułu warto zapamiętać, że można sumować zdolności kredytowe wynikające z zawartych w przeszłości umów, jednak przedstawiane linie kredytowe muszą być niewykorzystane.