Zgodnie ze znowelizowaną ustawą PZP, Zamawiający może stosować „procedurę odwróconą”, tj. najpierw dokonać oceny ofert, a dopiero później sprawdzić, czy nie ma podstaw wykluczenia oraz dokonać weryfikacji spełnienia warunków udziału w postępowaniu przez wykonawcę, który złożył najkorzystniejszą ofertę.
Wprowadzenie „procedury odwróconej” wynika z dodanego artykułu 24aa PZP, który wszedł w życie 28 lipca 2016 r.
Najpierw ocena ofert
Przesłanką ustawową do skorzystania z „procedury odwróconej” w prowadzonym przetargu nieograniczonym jest zamieszczenie przez Zamawiającego informacji o takiej możliwości w treści specyfikacji istotnych warunków lub w ogłoszeniu o zamówieniu.
„Procedura odwrócona” jest korzystna dla Zamawiającego: w pierwszej kolejności daje możliwość zbadania ofert, a następnie zbadania czy Wykonawca, którego oferta jest najkorzystniejsza spełnia warunki udziału w postępowaniu i czy nie ma podstaw do wykluczenia tego Wykonawcy?
Następnie badanie tylko jednego Wykonawcy
Takie rozwiązanie pozwala Zamawiającemu na badanie dokumentów tylko jednego z Wykonawców, którego oferta jest najkorzystniejsza. Nie musi oceniać dokumentacji wszystkich Wykonawców, którzy złożyli oferty w postępowaniu o udzielenie zamówienia.
Przepis zawiera również rozwiązanie na wypadek, gdyby wybrany Wykonawca uchylał się od zawarcia umowy lub nie wniósł wymaganego zabezpieczenia należytego wykonania umowy. W takiej sytuacji Zamawiający może ocenić kolejnego Wykonawcę, którego oferta była następna w rankingu.
Zamawiający powinni korzystać
Jest to rozwiązanie wygodne dla Zamawiającego. Należy oczekiwać, że wszczynane przez Zamawiających nowe postępowania będą z powodzeniem wdrażały „procedurę odwróconą” w przetargach nieograniczonych.